janpe janpe
430
BLOG

Odpowiedź pani Fedyszak-Radziejowskiej

janpe janpe Polityka Obserwuj notkę 11

 Na jakimś portalu przeczytałem opinię pani Fedyszak-Radziejowskiej o PJN. 

 

a to moja opinia o pani socjolog

1. Kolejna pani, zakochana w Kaczyńskim

2. Perfidnie broni niesprawiedliwej oceny pracy pani Kluzik, jakiej dokonał Kaczyński, stwierdzając że powodem sporu było personalne odniesienie się Kluzik do słów Kaczyńskiego o „ładnej buzi”. Stwierdza, że Kluzik "po kobiecemu" oburzyła się na stwierdzenie Kaczyńskiego, że kierował się w wyborze Kluzik na kierownika kampani wyborczej kierował się bardziej jej wyglądem, a nie wartością jej intelektu.

3. Błędnie ocenia, że odmowa przyjęcia stanowiska wice-prezesa PiS (przez Kluzik) była irracjonalna. 

4. Pani Radziejowska uprawia czarny PR. 

 

Spór Kluzik z Kaczyńskiem jest sporem o pryncypia!

Na stanowisku wiceprezesa Kluzik byłaby pod pełną kontrolą Kaczyńskiego. W tej partii nic nie może się wydarzyć bez akceptacji prezesa. Więc Kluzik jako wiceprezes to Kluzik-szary członek partii, bez realnej samodzielności.

Kluzik chciała być wicemarszałkiem sejmu, a tam nie byłaby pod bezpośrednią kontrolą prezesa. Miałaby więcej samodzielności politycznej i więcej możliwości działania. 

Obrona Kaczyńskiego przez panie Staniszkis i Fedyszak jest dowodem, że powoli społeczeństwo dojrzewa do oceny Kaczńskiego jako politycznego kacyka. Taka osoba, walcząc o władzę dla siebie traci zrozumienie po co tej władzy chce. Polityk to człowiek, który o władzę walczy z definicji. Ale staje się zagrożeniem, jeżeli walcząc o tę władzę zapomina, że po jej zdobyciu musi działać dla dobra społeczeństwa. 

Kaczyński walcząc o pamięć o bracie, wspierając kler w nadziei uzyskania jego politycznego  poparcia, przeszkadzając rządzić Platformie (na spółkę z Lechem) nie działał w zgodzie z opinią publiczną, ale wbrew niej. Nawet jeżeli opinia publiczna jest ogłupiała i popierając Platformę szkodzi sama sobie, nie może nasz Robin Hood z Żoliborza łamać reguł demokracji i próbować działać bez przekonania publiczności do swoich racji.

Moim zdaniem to hohsztapler, który gotów jest poświęcić los Polaków,  w celu realizacji swoich quasi-patriotycznych celów politycznych.

Dla przykładu: akcja aresztowania pani Blidy nie miała na celu zniszczenia korupcji, ale miała cel medialny: zdobycia poklasku. Preparowanie akcji przeciwko Lepperowi - to samo. Dwuletnie urabianie posłanki PO przez amanta z CBA: to samo. Wszystko co robił duet Ziobro-Kaczyński było politycznym teatrem. 

Każdy, kto zetknął się z polski sądownictwem wie, że od niego trzeba zacząć naprawianie systemu wymierzania sprawiedliwości w Polsce. Każdy kto zetknął się ze opieką medyczną, wie, że cykliczne odłużanie szpitali to zwykłe oszukiwanie podaników i kradzież publicznych pieniędzy. Wystarczyłoby wprowadzić przepis zakazujący zadłużania się instytucji medycznych poza systemem bankowym, aby uniemożliwić zadłużania szpitali u lichwiarzy. Pani Kopacz i te wszystkie pijawki ze stetoskopem na szyi wiedzą dobrze co jest grane, zasiadając wieczorem przed 50 calowym LCD ze szklaneczką whisky. A co zrobił nasz mały rycerz z Żoliborza aby to zmienić? Zaniósł wieniec na Krakowskie Przedmieście i oskarżył dwóch durnych ruskich ze smoleńskiego lotniska, że mu zamordowali brata. Tak widzę działalność pana Kaczyńskiego na polu polityki. 

 

 

janpe
O mnie janpe

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka